Napisz do nas

Co Niemcy kupują w Polsce i dlaczego aż tyle? Takich liczb dawno nie było

Polska umacnia swoją pozycję jako kluczowy odbiorca towarów z Niemiec. Najnowsze dane wskazują, że od początku roku do końca września wartość niemieckiego eksportu do Polski osiągnęła 74,3 mld euro. To wzrost o 6 proc. w porównaniu z ubiegłym rokiem i jednocześnie wynik, który pozwolił Polsce wyprzedzić Włochy oraz Chiny. W efekcie nasz kraj stał się czwartym najważniejszym rynkiem eksportowym Niemiec.

- Reklama -

Zwrot niemieckiej gospodarki ku sąsiednim rynkom

Handel Niemiec z największymi partnerami spoza Europy wyhamowuje. Relacje gospodarcze z USA obciążają wysokie cła, a wymiana handlowa z Chinami wyraźnie słabnie. W tej sytuacji dla niemieckiego eksportu coraz większe znaczenie mają kraje położone bliżej i bardziej przewidywalne politycznie.

Potwierdzają to wyniki wymiany handlowej z 29 krajami Europy Środkowo-Wschodniej i Azji Centralnej. W pierwszych trzech kwartałach niemiecki eksport do tego regionu wzrósł do 216 mld euro, czyli o 2,3 proc. Z kolei import z tych państw zwiększył się o 3,5 proc. do 197 mld euro.

Dla porównania eksport Niemiec ogółem urósł zaledwie o 0,3 proc. To obraz wyraźnego przesunięcia akcentów w niemieckim handlu zagranicznym.

Wyraźne wzrosty na Ukrainie i w Azji

W statystykach szczególnie wyróżniają się dwa kierunki. Pierwszym jest Ukraina, do której eksport Niemiec wzrósł o 14,3 proc. do 6,8 mld euro. Prawdopodobnie duża część tej dynamiki wynika z dostaw sprzętu wspierającego obronę i odbudowę infrastruktury.

- Reklama -

Drugim jest Uzbekistan, gdzie eksport urósł aż o 20,6 proc. Ten rynek zyskuje na znaczeniu, bo zdaniem niemieckich firm daje możliwość dywersyfikacji handlu poza najbardziej konkurencyjne globalne regiony.

Wyższe dostawy zanotowano też w Słowenii i Rumunii. Natomiast na Węgrzech import niemieckich towarów spadł o 6,3 proc., co jest związane z problemami tamtejszej gospodarki i trudnościami w sektorze motoryzacyjnym.

Import z Polski również rośnie

Silne powiązania gospodarcze Europy Środkowo-Wschodniej z Niemcami widoczne są również po stronie zakupów. Niemcy zwiększyli import z Polski, Czech i Rumunii. Polska umacnia swoją pozycję nie tylko jako odbiorca niemieckich towarów, ale też jako dostawca elementów i produktów włączonych w łańcuchy produkcyjne niemieckiego przemysłu.

W strukturze polskiego eksportu do Niemiec dominują przede wszystkim towary o wysokim stopniu przetworzenia. Na pierwszym miejscu znajdują się maszyny, urządzenia i komponenty przemysłowe, które trafiają do niemieckich fabryk jako elementy linii produkcyjnych lub części zamienne. Bardzo silną pozycję ma również branża motoryzacyjna. Polskie zakłady dostarczają do Niemiec m.in. elementy karoserii, instalacje elektryczne, siedzenia, a także gotowe podzespoły do samochodów.

Niemcy chętnie kupują też artykuły spożywcze, zwłaszcza przetwory mięsne, nabiał, pieczywo, słodycze i mrożonki. W ostatnich latach rośnie również znaczenie mebli, które są jednym z najbardziej rozpoznawalnych polskich produktów na zachodnim rynku. Duży udział mają też wyroby chemiczne, tworzywa sztuczne, kosmetyki i produkty gospodarstwa domowego.

- Reklama -

Handel z Rosją i Białorusią szybko się kurczy

Sankcje nałożone na Rosję i Białoruś po agresji na Ukrainę dalej ograniczają wymianę handlową. Import z Rosji zmniejszył się o 14 proc., a z Białorusi o 69 proc. Niemcy sprowadzają z Rosji głównie żywność, nawozy, pasze oraz metale, natomiast eksport ograniczył się do leków, sprzętu medycznego oraz produktów o charakterze humanitarnym.

Spadki dotyczą także Kazachstanu, Kirgistanu, Armenii i Gruzji. To wyraźny sygnał, że Berlin musi poszukiwać nowych partnerów gospodarczych i odbudowywać relacje w regionach, gdzie coraz aktywniejsze są Stany Zjednoczone oraz Chiny.

Wyzwanie dla Unii Europejskiej

Przedstawiciele niemieckich organizacji biznesowych podkreślają, że Europa powinna szybciej reagować na zmiany w światowym handlu. Wskazują, że unijny program Global Gateway mógłby pełnić rolę przeciwwagi dla chińskiej inicjatywy Pasa i Szlaku, jednak tempo jego realizacji jest zbyt wolne.

Co te zmiany oznaczają dla Polski?

Rosnąca rola Polski w niemieckim eksporcie to nie tylko dobry wynik w statystykach. To także dowód na to, że nasza gospodarka staje się coraz ważniejsza w europejskich łańcuchach dostaw. Bliskość geograficzna, rosnące kompetencje produkcyjne oraz stabilne środowisko regulacyjne sprawiają, że niemieckie firmy coraz chętniej lokują część działalności właśnie nad Wisłą.

To szansa, ale i wyzwanie. Z jednej strony rosną inwestycje i znaczenie Polski w Europie. Z drugiej duża zależność od niemieckiego przemysłu może w przyszłości odbić się na naszej gospodarce, jeśli Niemcy wejdą w dłuższy okres stagnacji. Dlatego tak ważne jest wzmacnianie własnej konkurencyjności technologicznej i szukanie partnerów poza jednym dominującym kierunkiem.

NAJNOWSZE

WYBRANE DLA CIEBIE

W tym tygodniu o tym się mówi