Z najnowszych danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że w maju 2025 roku połowa pracujących w Polsce otrzymywała wynagrodzenie nieprzekraczające 7082 zł brutto. To o 18,4 proc. mniej niż średnia krajowa, która w tym samym okresie wyniosła 8678,90 zł. Dane pokazują, że mimo wzrostu płac, różnice między poszczególnymi grupami zawodowymi, wiekowymi i sektorami gospodarki pozostają duże.
Sektor publiczny płaci lepiej niż prywatny
W sektorze publicznym mediana wynagrodzeń wyniosła 8260 zł brutto, natomiast w sektorze prywatnym 6466,59 zł. Średnie wynagrodzenie w administracji publicznej sięgnęło 9314,94 zł, a w prywatnych firmach 8390,34 zł. Różnice te pokazują, że praca w instytucjach państwowych nadal wiąże się z wyższym wynagrodzeniem, co przyciąga wielu specjalistów.
Ogromne dysproporcje między najlepiej i najgorzej zarabiającymi
Rozpiętość płac w Polsce wciąż jest znaczna. Z danych GUS wynika, że 10 proc. najlepiej opłacanych pracowników otrzymało co najmniej 13 441,61 zł brutto. Z kolei 10 proc. osób z najniższymi wynagrodzeniami zarobiło maksymalnie 4666 zł. To pokazuje, jak silnie najwyższe pensje wpływają na statystyczną średnią i jak wielu Polaków pozostaje poniżej jej poziomu.
Wiek i doświadczenie wpływają na zarobki
Wynagrodzenia rosną wraz z wiekiem i doświadczeniem zawodowym. Najmłodsi pracownicy, czyli osoby do 24. roku życia, otrzymywali średnio 5731 zł brutto. W grupie wiekowej 35–44 lata mediana wyniosła już 7397,55 zł, natomiast najwyższe wynagrodzenia osiągali pracownicy w wieku 45–54 lata, gdzie przeciętna pensja sięgnęła 9147,58 zł. Dane potwierdzają, że zdobyte doświadczenie zawodowe przekłada się bezpośrednio na wysokość zarobków.
Duże firmy płacą znacznie więcej niż małe
Wielkość przedsiębiorstwa ma kluczowe znaczenie dla wysokości pensji. W firmach zatrudniających 1000 i więcej pracowników mediana wyniosła 8279,38 zł brutto. W średnich przedsiębiorstwach (250–999 osób) było to około 7200 zł, a w najmniejszych, zatrudniających do dziewięciu osób, zaledwie 4666 zł. Różnica między skrajnymi wartościami sięga więc ponad 75 proc.
W maju 2025 r. mediana wynagrodzeń miesięcznych brutto w #GospodarkaNarodowa wyniosła 7082,00 zł i była niższa o 18,4% od przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia brutto (8678,90 zł).
— GUS (@GUS_STAT) November 5, 2025
🔗https://t.co/PLT0EAp2ku#GUS #statystyki #wynagrodzenia pic.twitter.com/vTtja9afAq
Płace różnią się w zależności od miejsca pracy
Zróżnicowanie wynagrodzeń widoczne jest również geograficznie. W najbogatszych gminach mediana płac przekraczała 10 tys. zł brutto, podczas gdy w około 20 proc. gmin nie osiągała nawet 5500 zł. Eksperci GUS wskazują, że wciąż największe możliwości finansowe oferują duże ośrodki miejskie, takie jak Warszawa, Kraków, Wrocław czy Gdańsk.
Branża IT liderem płac w Polsce
Najwyższe zarobki odnotowano w branży informacyjnej i komunikacyjnej. Mediana w tym sektorze wyniosła 11 375 zł, a przeciętne wynagrodzenie 14 616,76 zł brutto. W sektorze publicznym najlepiej płaciły finanse i ubezpieczenia – tam mediana sięgnęła 13 691,60 zł. W sektorze prywatnym ponownie dominowało IT, gdzie średnia pensja wyniosła 11 461,17 zł.
Luka płacowa między kobietami i mężczyznami nadal duża
Różnice w wynagrodzeniach między płciami pozostają wyraźne. W finansach i ubezpieczeniach mediana płac mężczyzn była aż o 41,2 proc. wyższa niż kobiet. W budownictwie z kolei sytuacja wygląda odwrotnie – tam kobiety zarabiały średnio o 17,4 proc. więcej. Dane pokazują, że mimo zmian na rynku pracy, zrównanie wynagrodzeń między płciami nadal pozostaje wyzwaniem.
Nierówności płacowe nie znikają
Choć przeciętne wynagrodzenia w Polsce wciąż rosną, najnowsze dane GUS dowodzą, że różnice w dochodach między poszczególnymi grupami społecznymi są nadal znaczące. Na wysokość zarobków wpływają nie tylko wiek i doświadczenie, ale również wielkość pracodawcy, lokalizacja i branża. Eksperci podkreślają, że w kolejnych latach kluczowe będzie wyrównywanie szans płacowych i zwiększanie przejrzystości wynagrodzeń na rynku pracy.