Napisz do nas

Wzrosty w Azji, spadki ropy. Rynki śledzą rozmowy o Ukrainie

Rynki w Azji rozpoczęły tydzień wzrostami, gdy inwestorzy czekają na rozmowy Donalda Trumpa z Wołodymyrem Zełenskim. Jednocześnie spadły ceny ropy, co jest efektem weekendowego spotkania amerykańskiego prezydenta z Władimirem Putinem.

Optymizm w Azji

W poniedziałek indeks MSCI Asia Pacific zyskał 0,4 proc., a największe wzrosty odnotowały giełdy w Chinach i Japonii. Notowania w Szanghaju zbliżyły się do najwyższego zamknięcia od dekady, a indeks Sensex w Indiach skoczył o 1,5 proc., co było najlepszym wynikiem od ponad trzech miesięcy.

W Tokio Nikkei 225 wzrósł o 0,9 proc., a w Hongkongu Hang Seng o 0,6 proc. Tajwański Taiex zanotował zysk na poziomie 0,4 proc. Wyjątkiem była Korea Południowa – indeks Kospi spadł aż o 1,2 proc.

Rozmowy, które śledzi cały świat

Według Bloomberga, inwestorzy liczą, że poniedziałkowe rozmowy Trumpa i Zełenskiego przyniosą sygnały co do dalszego kierunku polityki wobec wojny w Ukrainie. W piątek w Waszyngtonie Trump spotkał się z Władimirem Putinem. Rozmowy zakończyły się bez nowych sankcji na Rosję, co złagodziło obawy o potencjalne ograniczenia w dostawach surowców energetycznych.

Spotkanie z Zełenskim odbywa się w czasie, gdy do stolicy USA przybywają także przywódcy europejscy, by okazać wsparcie Ukrainie. Amerykańscy urzędnicy podkreślają jednak, że przełomu w sprawie pokoju nie należy się spodziewać – rozmowy odbywają się 1271 dni po rozpoczęciu przez Moskwę pełnoskalowej inwazji.

Ceny ropy w dół po szczycie Trump-Putin

Na rynku surowców widać reakcję na wydarzenia dyplomatyczne. Kontrakty terminowe na ropę Brent spadły do około 66 dolarów za baryłkę. Ropa WTI utrzymała się w okolicach 63 dolarów.

Powodem spadku cen była decyzja Stanów Zjednoczonych, by nie nakładać dodatkowych restrykcji na eksport rosyjskiej ropy. To zmniejszyło ryzyko zakłóceń w globalnych dostawach i uspokoiło inwestorów, którzy w ostatnich tygodniach obawiali się gwałtownego skoku cen surowca.

Uwaga skierowana na Fed

Mimo pozytywnego otwarcia tygodnia rynki pozostają ostrożne. Inwestorzy wyczekują dorocznego sympozjum Rezerwy Federalnej w Jackson Hole, które rozpocznie się 21 sierpnia. Kluczowym punktem spotkania będzie wystąpienie szefa Fed Jerome’a Powella. Rynki będą analizować każde jego słowo pod kątem możliwej wrześniowej obniżki stóp procentowych.

Tegoroczne obrady odbędą się pod hasłem „Rynki pracy w okresie przejścia: demografia, produktywność i polityka makroekonomiczna” i zgromadzą najważniejszych bankierów centralnych oraz ekonomistów z całego świata.

NAJNOWSZE

WYBRANE DLA CIEBIE

W tym tygodniu o tym się mówi