Od września 2025 roku zaczną obowiązywać nowe zasady dotyczące dorabiania do emerytur i rent. ZUS ogłosił niższe niż dotychczas limity dodatkowych przychodów, które mogą bezpośrednio wpływać na wysokość świadczeń. Zmiana dotyczy tysięcy osób, które jeszcze nie osiągnęły wieku emerytalnego, a jednocześnie chcą pozostać aktywne zawodowo.
Nowe progi zarobków od września
Kwoty graniczne ustalane są co kwartał i zależą od przeciętnego wynagrodzenia publikowanego przez GUS. Od 1 września do 30 listopada 2025 roku obowiązuje niższy pułap – pracujący seniorzy mogą dorobić do 6 124,10 zł brutto miesięcznie bez konsekwencji dla wypłacanego świadczenia.
Przekroczenie tej kwoty oznacza zmniejszenie emerytury lub renty, ale tylko do określonego limitu pomniejszenia. W praktyce ZUS może obniżyć świadczenie maksymalnie o: 939,61 zł (emerytura i renta całkowita), 704,75 zł (renta częściowa) lub 798,72 zł (renta rodzinna przy jednej osobie uprawnionej).
Jeśli zarobki przekroczą drugi próg – 11 373,30 zł brutto miesięcznie – ZUS zawiesi wypłatę świadczenia za dany miesiąc. Pieniądze za ten okres nie przepadają na zawsze, ale nie zostaną też wyrównane później. Po prostu za miesiące z nadmiernym przychodem senior nie dostaje emerytury lub renty.
Kto podlega ograniczeniom?
Limity dorabiania dotyczą wszystkich, którzy pobierają wcześniejsze emerytury, renty z tytułu niezdolności do pracy, renty rodzinne czy świadczenia pomostowe, a nie osiągnęli jeszcze ustawowego wieku emerytalnego (60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn).
Osoby, które ukończyły powszechny wiek emerytalny, mogą pracować bez ograniczeń i nie muszą przejmować się progami ustalonymi przez ZUS. Wyjątki przewidziano także dla niektórych grup, m.in. inwalidów wojennych i osób pobierających renty rodzinne po takich świadczeniobiorcach – w ich przypadku dodatkowe zarobki nie wpływają na wysokość świadczeń.
Zmiany w porównaniu z poprzednim kwartałem
Jeszcze w sierpniu obowiązywały wyższe limity: 6 273,60 zł oraz 11 651 zł brutto. Oznacza to, że od września dopuszczalne kwoty spadły odpowiednio o blisko 150 i 278 zł. Obniżka jest efektem niższego przeciętnego wynagrodzenia w drugim kwartale 2025 roku.
Takie wahania są typowe – w pierwszych miesiącach roku progi zwykle rosną, a jesienią spadają. ZUS przypomina, że limity są aktualizowane cztery razy w roku, dlatego kolejne korekty pojawią się już 1 grudnia.
Obowiązki wobec ZUS
Każdy emeryt lub rencista objęty limitami musi poinformować ZUS o dodatkowej pracy i wysokości przychodów. Służy do tego specjalny formularz EROP. Co roku, do końca lutego, trzeba też przedstawić w ZUS zaświadczenie o wszystkich zarobkach osiągniętych w poprzednim roku kalendarzowym.
Brak zgłoszenia dochodów może skończyć się koniecznością oddania nienależnie pobranych świadczeń. Jeśli senior informował ZUS na bieżąco, urząd może zażądać zwrotu tylko za ostatni rok. W przypadku zatajenia przychodów ZUS ma prawo domagać się zwrotu za trzy lata wraz z odsetkami.
Co to oznacza dla seniorów?
Obniżenie limitów sprawia, że dorabiający do świadczeń muszą jeszcze uważniej pilnować swoich zarobków. Wystarczy niewielka podwyżka czy dodatkowa umowa, aby przekroczyć próg i narazić się na zmniejszenie albo zawieszenie emerytury. Eksperci podkreślają, że najważniejsze jest terminowe zgłaszanie przychodów i świadome planowanie dodatkowej aktywności zawodowej.