Napisz do nas

To ona była pierwszą miliarderką Afryki. Pozbawiła tysiące ludzi domów

Isabel dos Santos, córka byłego prezydenta Angoli José Eduardo dos Santosa, przez lata uchodziła za symbol afrykańskiego sukcesu w biznesie. Wykształcona w Londynie, inwestowała w telekomunikację, bankowość, sektor naftowy i media, budując sieć kilkuset spółek w Angoli, Portugalii i rajach podatkowych. W 2013 roku magazyn Forbes ogłosił ją najbogatszą kobietą Afryki, szacując majątek na ponad 2 miliardy dolarów.

Jej flagowe aktywa obejmowały m.in. udziały w operatorze Unitel, banku Banco BIC oraz portugalskim koncernie Galp Energia. W 2016 roku została mianowana prezesem państwowego giganta naftowego Sonangol, co umocniło jej pozycję w gospodarce Angoli.

Cień korupcji i nepotyzmu

Wraz z końcem prezydentury jej ojca w 2017 roku rozpoczął się demontaż rodzinnego imperium. Nowe władze oskarżyły Isabel dos Santos o wykorzystywanie powiązań politycznych do zawierania intratnych kontraktów, przejmowania udziałów w spółkach i transferu publicznych środków za granicę.

Śledztwo dziennikarskie Luanda Leaks ujawniło, że jej fortunę w dużej mierze zbudowano dzięki państwowym kontraktom i koncesjom, a zyski transferowano poprzez złożoną sieć firm offshore. Według angolskiej prokuratury z państwowych spółek, m.in. Sonangol i Sodiam, wyprowadzono w ten sposób setki milionów dolarów.

Międzynarodowa reakcja i sankcje

W 2019 roku sąd w Angoli zamroził jej aktywa, a w 2020 roku Interpol wydał czerwoną notę w celu jej aresztowania. Portugalia, Wielka Brytania i inne państwa zamroziły jej majątek o łącznej wartości ponad 1,5 miliarda dolarów.

W listopadzie 2024 r. rząd brytyjski wpisał ją na listę sankcyjną, określając mianem „notorycznej kleptokratki” i zarzucając defraudację co najmniej 350 milionów funtów. Stany Zjednoczone również objęły ją zakazem wjazdu, a w Angoli toczy się przeciwko niej postępowanie karne obejmujące 12 zarzutów, m.in. prania pieniędzy i oszustw.

Konsekwencje dla gospodarki Angoli

Przez lata działalność biznesowa Isabel dos Santos koncentrowała znaczną część gospodarki w rękach jednej rodziny, ograniczając konkurencję i utrwalając oligarchiczny system. Jej usunięcie z kluczowych sektorów otworzyło drogę do reform – państwo przejęło pełną kontrolę nad Unitel i innymi strategicznymi aktywami.

Walka z korupcją w Angoli nabrała tempa, a odzyskane środki mają zasilić budżet i inwestycje publiczne. Mimo że proces repatriacji majątku jest skomplikowany, międzynarodowa presja zwiększa szanse na powodzenie.

Upadek wizerunku i obecny status

Obecnie Isabel dos Santos mieszka w Dubaju, skąd odpiera oskarżenia, twierdząc, że są one motywowane politycznie. Jednak zamrożenie aktywów i odcięcie od kluczowych rynków spowodowały, że Forbes wykreślił ją z listy miliarderów.

NAJNOWSZE

WYBRANE DLA CIEBIE

W tym tygodniu o tym się mówi