Sąd Rejonowy w Toruniu wydał wyrok w głośnej sprawie o mobbing w jednej z placówek sieci Biedronka. Spółka Jeronimo Martins Polska, właściciel popularnej sieci dyskontów, została zobowiązana do wypłaty swojej byłej pracownicy ponad 30 000 zł tytułem zadośćuczynienia i odszkodowania.
Lata upokorzeń i presji w miejscu pracy
Sprawa dotyczyła kasjerki zatrudnionej w sklepie Biedronki w Wąbrzeźnie. Kobieta przez kilka lat miała doświadczać systematycznych upokorzeń i szykan ze strony swojej przełożonej – zastępczyni kierowniczki sklepu. Jak ustalił sąd, pracownica była narażona na ciągłą krytykę, nieuzasadnione uwagi dotyczące sposobu pracy, a nawet publiczne ośmieszanie przy współpracownikach.
Do nękania dochodziło regularnie, a jego skutkiem było poważne pogorszenie stanu psychicznego kobiety. Konieczne okazało się leczenie specjalistyczne i farmakoterapia. Pomimo wielokrotnych prób zwrócenia uwagi na problem, pracodawca nie podjął skutecznych działań, które mogłyby przerwać proceder mobbingu.
Odpowiedzialność pracodawcy i konsekwencje finansowe
Sąd w Toruniu uznał, że spółka Jeronimo Martins nie dopełniła obowiązku przeciwdziałania mobbingowi w miejscu pracy. Z tego powodu firma została zobowiązana do wypłaty łącznej kwoty ponad 30 000 zł – z czego około 25 000 zł stanowi zadośćuczynienie za doznane krzywdy, a ponad 6 000 zł odszkodowanie. Wyrok jest prawomocny.
Orzeczenie wyraźnie podkreśla, że obowiązek przeciwdziałania mobbingowi nie kończy się na wprowadzeniu formalnych procedur – pracodawca ma obowiązek reagować na realne sygnały o nieprawidłowościach i zapewnić pracownikom bezpieczne warunki pracy.
Sygnał dla dużych pracodawców
Choć kwota odszkodowania nie jest rekordowa, eksperci prawa pracy zwracają uwagę, że sprawa ma istotne znaczenie precedensowe. To kolejny przykład, że sądy coraz częściej przyznają odszkodowania w przypadkach długotrwałego mobbingu i psychicznego nękania w miejscu pracy.
W opinii obserwatorów rynku, wyrok ten może skłonić duże sieci handlowe i korporacje do dokładniejszego monitorowania relacji między personelem a kadrą kierowniczą. W branży handlowej, w której presja wyników i tempo pracy są szczególnie wysokie, przypadki mobbingu mogą mieć poważne konsekwencje wizerunkowe i finansowe.
