Inspektorzy Inspekcji Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych (IJHARS) przeprowadzili szeroką kontrolę żywności sprowadzanej spoza Unii Europejskiej, w tym z Ukrainy. Wyniki kontroli okazały się alarmujące. Niemal 80 proc. skontrolowanych sklepów oferowało produkty z poważnymi uchybieniami.
Skala kontroli i zakres badania
Kontrola została przeprowadzona we wrześniu 2025 roku i obejmowała 52 sklepy, z czego 42 stacjonarne i 10 internetowych. Inspektorzy sprawdzili łącznie 359 partii produktów: od słodyczy i przetworów owocowo-warzywnych po napoje, ryby suszone i przetwory mleczne.
Nieprawidłowości wykryto aż w 41 placówkach (78,8 proc.), co zdaniem IJHARS pokazuje skalę problemu z jakością i oznakowaniem produktów importowanych spoza Unii Europejskiej.
Warto dodać, że IJHARS regularnie prowadzi także kontrole graniczne towarów pochodzących z Ukrainy. W okresie od lutego 2022 do marca 2023 r. inspektorzy sprawdzili ponad 38 tysięcy partii produktów rolno-spożywczych. W wielu przypadkach konieczne było zatrzymanie dostaw z powodu wykrycia wad jakościowych.
Najczęstsze nieprawidłowości
Według raportu IJHARS głównym problemem była niezgodność z przepisami dotyczącymi oznakowania towarów.
Wśród najczęstszych uchybień znalazły się:
- brak etykiety w języku polskim
- niepełne informacje o składnikach, alergenach lub warunkach przechowywania
- nieprawidłowo podana data minimalnej trwałości
- brak danych o producencie lub kraju pochodzenia
Niektóre partie produktów, głównie przetwory i wyroby suszone, miały także wady fizyczne, m.in. ślady pleśni, zgnilizny lub obecność żywych szkodników.
IJHARS zwraca uwagę, że tego typu produkty nie powinny w ogóle trafiać do sprzedaży detalicznej.
Problem szerszy niż jedna granica
Inspekcja podkreśla, że kontrola żywności z Ukrainy wpisuje się w szerszy problem jakości produktów spoza UE. W 2024 roku Ukraina była krajem, z którego pochodziło najwięcej partii towarów zakwestionowanych na polskiej granicy. Łącznie 195 partii nie uzyskało zgody na wprowadzenie do obrotu.
Wyniki kontroli pokazują, że mimo rosnącej wymiany handlowej i liberalizacji przepisów po wybuchu wojny, wciąż istnieją poważne braki w zakresie przestrzegania norm jakości i bezpieczeństwa żywności.
Co dalej?
Resort rolnictwa zapowiedział kontynuację kontroli i zwiększenie nadzoru nad importem spoza Unii Europejskiej. Celem jest nie tylko ochrona konsumentów, ale także zapewnienie uczciwej konkurencji dla polskich producentów.
IJHARS zapowiedziała też działania edukacyjne wobec importerów i dystrybutorów, którzy często nie znają pełnych wymogów dotyczących etykietowania i dokumentacji produktów.
