Napisz do nas

Masowe zwolnienia u gigantów. Pracę straci kilkanaście tysięcy osób

Na rynku handlu i spożywki rusza kolejna fala restrukturyzacji. Grupa Eurocash zapowiedziała zwolnienia i zmniejszenie sieci Delikatesy Centrum, a globalny gigant Nestlé ogłosił plan głębokich cięć etatów na świecie. Obie firmy tłumaczą decyzje presją kosztów, zmianą zachowań klientów i koniecznością przebudowy modeli biznesowych.

- Reklama -

Eurocash, właściciel m.in. sieci Delikatesy Centrum, poinformował, że w najbliższych miesiącach planuje zwolnić ok. 3 tys. pracowników oraz zamknąć ok. 150 sklepów tej marki. Redukcje mają objąć przede wszystkim administrację i zaplecze biurowe. Spółka przyznaje, że dotychczasowy model części placówek przestał być opłacalny, a rynek wyraźnie przesuwa się w stronę franczyzy i większych, efektywniejszych formatów. W tym roku Eurocash zamykał już kolejne Delikatesy Centrum, sygnalizując potrzebę ograniczenia kosztów i uporządkowania sieci.

W tle są także jednorazowe koszty restrukturyzacji, które mają obciążyć wyniki firmy. Eurocash liczy, że reorganizacja pozwoli poprawić rentowność, wzmocnić franczyzę i skoncentrować inwestycje na rozwijanych projektach takich jak Duży Ben czy Frisco.pl. Dla pracowników i części franczyzobiorców oznacza to jednak realne cięcia oraz zmianę układu sił w handlu osiedlowym.

Równolegle Nestlé, największy koncern spożywczy na świecie, ogłosił plan zwolnienia 16 tys. osób globalnie do końca 2027 roku. Redukcje mają dotyczyć głównie stanowisk menedżerskich i administracyjnych, ale także części produkcji i logistyki. Firma zakłada, że dzięki tym działaniom oraz przyspieszeniu automatyzacji i cyfryzacji będzie oszczędzać ok. 1 mld franków rocznie, a docelowo nawet 3 mld franków rocznie.

Nestlé nie wskazał jeszcze, w których krajach i zakładach cięcia będą największe. W Polsce koncern zatrudnia ok. 5 tys. osób w siedmiu fabrykach, a na razie nie ma informacji, by zwolnienia miały bezpośrednio uderzyć w tutejsze zakłady. Niepewność wśród pracowników pozostaje jednak duża, bo skala planu jest jedną z największych w historii firmy.

- Reklama -

Zwolnienia w Eurocash i Nestlé wpisują się w szerszy trend widoczny od miesięcy. Wysokie koszty prowadzenia biznesu, presja płacowa, słabsza konsumpcja i rosnąca konkurencja sieci dyskontowych sprawiają, że nawet duże firmy przyspieszają cięcia oraz szukają oszczędności w strukturach. Dla rynku pracy i klientów oznacza to kolejne zmiany w handlu oraz potencjalne przesunięcia w dostępności części usług i sklepów.

NAJNOWSZE

WYBRANE DLA CIEBIE

W tym tygodniu o tym się mówi