Nutella może wkrótce mocno podrożeć. Powód? Włochy, największy producent orzechów laskowych w Europie, notują najgorsze zbiory od kilkudziesięciu lat. Jak alarmują włoskie organizacje rolnicze, tegoroczna produkcja spadła o blisko połowę, a w niektórych regionach nawet o 60 proc. W efekcie rosną ceny surowca, od którego uzależniony jest producent popularnego kremu – koncern Ferrero.
Dramatyczny spadek plonów we włoszech
Zbiory orzechów laskowych we Włoszech – głównie w regionach Piemont, Lacjum, Kampania i Sycylia – zostały dotknięte serią niekorzystnych zjawisk pogodowych. Wiosenne ulewy, chłodne noce i letnia susza doprowadziły do znacznego obniżenia jakości owoców. Dodatkowym problemem jest plaga tzw. hazelnut bug, czyli szkodnika, który sprawia, że orzechy przedwcześnie spadają z drzew lub mają uszkodzone jądra.
Według portalu Bluewin, tegoroczne włoskie zbiory wyniosły zaledwie ok. 70 tys. ton, podczas gdy jeszcze kilka lat temu sięgały 130–140 tys. ton. To najgorszy wynik od dekad.
Ferrero pod presją surowcową
Firma Ferrero, producent Nutelli, jest największym odbiorcą orzechów laskowych na świecie – zużywa ich nawet jedną czwartą globalnej produkcji. Spadek podaży surowca sprawia, że koncern musi płacić znacznie więcej za dostawy. Jak podaje Commodity Board, ceny orzechów wzrosły w Europie nawet dwukrotnie w porównaniu z ubiegłym rokiem.
Dla Ferrero to ogromne wyzwanie – orzechy są kluczowym składnikiem Nutelli (ok. 13 proc. składu). Firma nie potwierdza oficjalnie podwyżki cen, ale eksperci rynku spożywczego wskazują, że wzrost cen jest nieunikniony. W Niemczech, według „Welt”, cena 450-gramowego słoika Nutelli wzrosła już o 27 proc. w ciągu dwóch lat.
Światowe konsekwencje niedoboru
Włoski kryzys orzechowy ma wpływ nie tylko na Nutellę. Problemy z dostawami odczuwają też producenci czekolad, pralin i kremów na bazie orzechów w całej Europie. Zwiększony popyt skierował się w stronę Turcji, Chile i USA, które próbują uzupełnić braki, ale ich zbiory również nie były idealne.
Analitycy ostrzegają, że jeśli sytuacja się utrzyma, światowy rynek orzechów laskowych może stanąć w obliczu trwałego niedoboru, a to z kolei przełoży się na wyższe ceny produktów cukierniczych w 2025 i 2026 roku.
Ćzy to koniec taniej Nutelli?
Na razie Ferrero stara się łagodzić skutki kryzysu, korzystając z zapasów i długoterminowych kontraktów. Jednak jeśli ceny orzechów utrzymają się na obecnym poziomie, wzrost cen Nutelli wydaje się kwestią czasu.
Jak podsumowuje Welt, włoscy rolnicy nazywają obecny sezon „katastrofą na miarę pokolenia”. Jeśli przyszły rok nie przyniesie poprawy pogody, europejski rynek słodyczy może przejść trudny test – i to nie tylko dla fanów słodkich śniadań.
