Grudniowa decyzja Rady Polityki Pieniężnej może przynieść kolejne obniżki stóp. Posiedzenie zaplanowano na środę 3 grudnia 2025 r. i będzie to ostatnie spotkanie RPP w tym roku. Rynek w dużej mierze zakłada, że cykl luzowania polityki pieniężnej zostanie podtrzymany, bo w 2025 r. stopy były obniżane już pięć razy, a od czterech miesięcy kolejne cięcia stały się stałym elementem polityki banku centralnego.
Z ankiety Reutersa przytoczonej przez Next.Gazeta.pl wynika, że 21 z 25 ekonomistów spodziewa się obniżki również w grudniu. Najczęściej wskazywany scenariusz to ruch o 25 punktów bazowych, czyli 0,25 pkt proc. W ocenie rynku brak takiej decyzji byłby zaskoczeniem, zwłaszcza po najnowszych danych o inflacji. W listopadzie wskaźnik CPI wyniósł 2,4 proc. rok do roku, czyli znalazł się poniżej celu inflacyjnego NBP, ustalonego na poziomie 2,5 proc. To jeden z głównych argumentów za kolejnym cięciem stóp.
Dla kredytobiorców oznaczałoby to dalsze odczuwalne ulgi w ratach. Jarosław Sadowski, Dyrektor Departamentu Analiz Rankomat.pl wylicza, że obniżka o 0,25 pkt proc. zmniejszyłaby miesięczną ratę kredytu 500 tys. zł na 30 lat o około 81 zł. Łączny efekt pięciu tegorocznych cięć to spadek raty takiego kredytu o 621 zł, z 3 651 zł do 3 030 zł. Przy większych zobowiązaniach różnice są jeszcze bardziej widoczne. Dla kredytu na 1 mln zł rata w 2025 r. spadła z 7 303 zł do 6 060 zł, czyli o ponad 1 200 zł miesięcznie.
Każde cięcie oprocentowania o 0,25 pkt proc. przekłada się na spadek raty o około 15–16 zł na każde 100 tys. zł kredytu. Jednocześnie taka obniżka podnosi zdolność kredytową o około 2–3 proc., co może zachęcać część osób do ponownego rozważenia zakupu mieszkania lub większego kredytu.
