Napisz do nas

Wielka awaria w internecie. Setki stron przestały działać

W piątek 5 grudnia 2025 roku rano doszło do globalnej awarii usług Cloudflare. Problemy zaczęły się po godz. 9:30 czasu polskiego i w ciągu kilku minut były widoczne na całym świecie. Użytkownicy wielu popularnych stron i aplikacji widzieli komunikaty o błędach, najczęściej „500 Internal Server Error”. To już druga tak duża przerwa w działaniu Cloudflare w ciągu ostatnich trzech tygodni.

- Reklama -

Cloudflare to jedna z kluczowych firm infrastruktury internetu. Dostarcza m.in. usługi ochrony przed atakami, systemy DNS i przyspieszanie działania stron. Dlatego kiedy ma awarię, skutki odczuwa ogromna część sieci. Media podkreślają, że z rozwiązań Cloudflare korzysta nawet około 20 proc. stron internetowych, co tłumaczy skalę problemu.

Tym razem kłopoty dotknęły m.in. LinkedIn, Zoom, Canva czy Vinted. W wielu krajach przestawały działać też usługi o krytycznym znaczeniu, a nawet sam Downdetector, bo również opiera się na Cloudflare. W Polsce użytkownicy zgłaszali problemy m.in. z InPostem oraz aplikacjami finansowymi, takimi jak mBank czy Revolut.

Firma potwierdziła incydent na swojej stronie statusowej i w mediach społecznościowych. Według CTO Cloudflare Dane’a Knechta nie był to atak hakerski. Awaria miała wynikać ze zmiany w zabezpieczeniach Web Application Firewall powiązanej z reakcją na wykrytą w tym tygodniu lukę bezpieczeństwa w React. W trakcie „uszczelniania” systemu wyłączono część logowania, a to wywołało lawinowe problemy w panelu administracyjnym i API, które potem przełożyły się na działanie usług klientów.

Cloudflare wdrożył poprawkę około kilkunastu minut po wykryciu awarii, a pełne przywrócenie usług zajęło mniej więcej pół godziny. Firma zapewnia, że systemy działają już normalnie i są monitorowane.

- Reklama -

To kolejny sygnał, jak mocno współczesny internet zależy od kilku globalnych dostawców infrastruktury. Gdy taki węzeł jak Cloudflare ma problem, skutki rozlewają się po całej sieci, od mediów społecznościowych po bankowość, logistykę i usługi dla firm. Dzisiejsza awaria była krótsza niż ta z 18 listopada, ale pokazała, że nawet drobna zmiana w systemach bezpieczeństwa może na chwilę „zatrzymać” sporą część internetu.

NAJNOWSZE

WYBRANE DLA CIEBIE

W tym tygodniu o tym się mówi