A teraz powiedz szczerze — kiedy ostatni raz wpisałeś nazwę jakiejś firmy w Google i… nic? Pusto. Zero strony, tylko jakieś stare katalogi i przypadkowe profile. Pomyślałeś: „Okej, chyba im nie zależy”. No właśnie.
Strona internetowa to dziś nie fanaberia, a fundament. To pierwsze miejsce, gdzie ludzie Cię szukają i – nie oszukujmy się – oceniają. Zanim zadzwonią, zanim napiszą, zanim kupią. I choć media społecznościowe robią robotę, to bez własnej strony jesteś jak sklep bez szyldu. Niby jesteś, ale kto wie gdzie?
Czy Twoi klienci naprawdę znajdą Twoją firmę bez strony internetowej?
Wyobraź sobie, że ktoś właśnie potrzebuje dokładnie tego, co oferujesz. Wpisuje nazwę Twojej firmy albo szuka konkretnej usługi w Google. Chce szybko znaleźć odpowiedź, kontakt, cennik, cokolwiek, co da mu pewność, że trafił dobrze. I… nic. Zero wyników. Może jakiś przypadkowy wpis w katalogu sprzed lat, stary fanpage, który wygląda jak porzucony. W tym czasie konkurencja świeci się na pierwszej stronie, kusi profesjonalną stroną, formularzem kontaktowym, jasnym przekazem. Kto jego zdobędzie klienta? Wiadomo.
To brutalne, ale dzisiaj utworzenie strony internetowej dla firmy to obowiązek. Klienci szukają wygody, przejrzystości, potwierdzenia, że firma działa i ogarnia. Bez strony tracisz wiarygodność jeszcze zanim zdążysz ją zbudować. Nawet jeśli jesteś świetny w tym, co robisz — bez cyfrowej wizytówki po prostu Cię nie widać. A jeśli Cię nie widać, to… czy naprawdę istniejesz dla swoich klientów?
Jak budujesz zaufanie, jeśli nie masz strony www?
Zastanów się — skąd ludzie mają wiedzieć, że jesteś godny zaufania, jeśli nie mają gdzie tego sprawdzić? Opinie? Super. Polecenia? Świetnie. Ale jeśli ktoś trafi do Ciebie z polecenia i nie znajdzie Cię online, zacznie się zastanawiać, czy to na pewno dobry trop. Bo zaufanie dziś zaczyna się od… Google.
Strona internetowa to Twoje potwierdzenie, że istniejesz naprawdę. Pokazujesz, kim jesteś, co oferujesz, jak pracujesz. Możesz zaprezentować realizacje, referencje, ludzi z zespołu — wszystko, co sprawia, że jesteś kimś więcej niż tylko kolejną nazwą w sieci. Bez tego? Cóż, pozostaje Ci liczyć, że ktoś zaryzykuje w ciemno. A wiesz, jak to z ryzykiem bywa.
Czy brak strony Twojej firmy kosztuje Cię więcej, niż myślisz?
Wydaje się, że skoro „jakoś to działa”, to strona nie jest priorytetem. Ale pomyśl, ilu potencjalnych klientów Cię szukało i… nie znalazło. Ilu kliknęło w konkurencję, bo tam było szybciej, prościej, czytelniej. To nie są stracone szanse — to realne pieniądze, które właśnie przeszły Ci koło nosa. Cicho, bez sygnału, bez możliwości reakcji.
Brak strony to nie tylko brak obecności. To brak kontroli nad tym, jak wygląda Twoja firma w oczach klientów. A jeśli nie prowadzisz tej narracji sam, robi to za Ciebie przypadkowy internet. I najczęściej — nie najlepiej.
Co tracisz bez widoczności w Google?
Brak strony internetowej to jak zamknięty sklep z wywieszką „w razie czego — dzwoń”. Ale kto dziś ma na to czas? Klienci chcą kliknąć, przeczytać, sprawdzić ofertę i… działać. Bez Twojej strony przechodzą dalej. I nie wracają.
Nie jesteś widoczny — nie istniejesz. Proste. Wyszukiwarka to pierwsze, co robią ludzie, gdy czegoś potrzebują. A jeśli Cię tam nie ma? No cóż, Twoja konkurencja właśnie zyskała nowego klienta.
Dlaczego Twoja konkurencja już tam jest?
Bo oni zrozumieli jedno — dziś gra toczy się w sieci. Wiedzą, że strona internetowa to nie koszt, tylko inwestycja. Wiedzą, że klient chce szybko ocenić, z kim ma do czynienia. I że dobre pierwsze wrażenie online może zdecydować o sprzedaży.
Twoja konkurencja nie czeka. Działa, publikuje, zdobywa widoczność, zbiera zapytania. A Ty? Czekając z decyzją o stronie, oddajesz im kolejne metry przewagi. Za darmo.