Amerykańska giełda weszła w nowy tydzień z impetem. We wtorek główne indeksy poszybowały w górę, zbliżając się do rekordowych wartości. Powody? Przede wszystkim uspokajające doniesienia z Bliskiego Wschodu, gdzie ogłoszono zawieszenie broni, a także komentarz przewodniczącego Rezerwy Federalnej (Fed), Jerome’a Powella, który rzucił więcej światła na przyszłość polityki monetarnej.
S&P 500 i Nasdaq na najwyższych poziomach
Amerykański indeks szerokiego rynku, S&P 500, zamknął wtorkową sesję na poziomie 6092 pkt, zyskując 1,1 proc. Z kolei Nasdaq 100 wzrósł o 1,5 proc., osiągając rekordowy pułap 22 190 pkt. Indeks Dow Jones Industrial Average także zakończył dzień „na plusie” – wzrost o 1,2 proc. pozwolił zamknąć notowania na poziomie 43 089 pkt.
Rozejm na Bliskim Wschodzie daje rynkom oddech
Po tygodniach napięcia prezydent Stanów Zjednoczonych ogłosił zawieszenie broni między Izraelem a Iranem, co natychmiast przełożyło się na poprawę nastrojów inwestorów. Choć sytuacja pozostaje krucha, krótkoterminowy rozejm ograniczył ryzyko zakłóceń w dostawach ropy naftowej, co pozwoliło na wyhamowanie wzrostu cen surowca.
Ropa tanieje, inflacja mniej straszy
Stabilizująca się sytuacja geopolityczna przełożyła się na spadek cen ropy – Brent straciła 7,2 proc., osiągając 71,48 USD za baryłkę, a amerykańska WTI spadła do 68,51 USD. Ta przecena może pomóc złagodzić presję inflacyjną, a także daje nadzieję, że Fed zdecyduje się na mniej restrykcyjną politykę monetarną.
Fed daje zielone światło do cięć stóp
Podczas wystąpienia w Kongresie przewodniczący Fed, Jerome Powell, wyraźnie podkreślił, że Rezerwa Federalna nie rozważa obniżki stóp procentowych w lipcu. Przyznał, że choć Fed osiągnął postęp w przywracaniu stabilności cen, wpływ dotychczasowych działań na kondycję gospodarki pozostaje trudny do przewidzenia. Powell zapewnił jednak, że Fed będzie działać rozważnie — tak, aby ograniczyć inflację, a jednocześnie uniknąć wzrostu bezrobocia.
Technologie i transport zyskują najwięcej
Największymi beneficjentami euforii na Wall Street były spółki technologiczne i transportowe. Akcje gigantów, takich jak Nvidia i Broadcom, poszybowały w górę, a przewoźnicy lotniczy, w tym United Airlines i Delta, zakończyli dzień wyraźnymi wzrostami. Indeks zmienności Cboe (VIX) spadł o 12 proc., sygnalizując wyciszenie rynkowych obaw.
Co dalej? Inwestorzy śledzą Fed i sytuację na Bliskim Wschodzie
Inwestorzy pozostają w dobrych nastrojach, choć analitycy ostrzegają, że sytuacja może szybko się zmienić. Napięcia na Bliskim Wschodzie wciąż mogą wybuchnąć na nowo, a przyszłe kroki Fed pozostają niepewne. Kluczowe będzie śledzenie danych makroekonomicznych oraz komunikatów z posiedzeń Rezerwy Federalnej — to one zadecydują, czy hossa na Wall Street utrzyma się także w nadchodzących tygodniach.