Od 4 czerwca 2025 roku Stany Zjednoczone wprowadziły podwyższone taryfy celne na import stali i aluminium. Decyzją Donalda Trumpa stawki wzrosły z 25 do 50 proc. – z wyjątkiem Wielkiej Brytanii, dla której utrzymano dotychczasowy poziom.
Podwójne taryfy mają chronić amerykański przemysł
Nowe cła, ogłoszone przez prezydenta Donalda Trumpa, mają na celu dalsze wspieranie krajowego przemysłu metalurgicznego oraz wzmocnienie bezpieczeństwa narodowego. Trump zapowiedział zmiany podczas wystąpienia w zakładach US Steel w Pensylwanii. Jak stwierdził, cła to jego „ulubione słowo”, a obecne działania mają odbudować konkurencyjność amerykańskiego sektora stalowego.
Wielka Brytania z czasowym wyjątkiem
Wielka Brytania jako jedyny partner handlowy USA uzyskała czasowe wyłączenie z nowych zasad. Dzięki majowemu porozumieniu handlowemu, taryfy na import brytyjskiej stali i aluminium pozostaną na poziomie 25 proc. co najmniej do 9 lipca. Dalsze losy stawek zależą od finalizacji trwających negocjacji.
Partnerzy handlowi protestują
Decyzja spotkała się z krytyką ze strony Unii Europejskiej, Kanady i Meksyku – głównych eksporterów metali do USA. Bruksela już zapowiedziała możliwość działań odwetowych, jeśli podwyżki nie zostaną cofnięte. Analitycy ostrzegają również przed możliwym wzrostem cen metali oraz produktów przemysłowych na rynku amerykańskim, co może odbić się na sektorach takich jak budownictwo, motoryzacja i elektronika.